Do Gospody Pod Koziołkami, która zlokalizowana jest na Starym Rynku Poznania zaglądają zarówno licealiści, studenci jak i biznesmeni. Można tu zobaczyć ludzi z zasobnymi portfelami jak również takich, którzy po kieszeniach noszą jedynie drobniaki. Każdy Poznaniak i każdy turysta wie jak trafić do Gospody. Często zdarza się jednak, że trudno tu znaleźć wolne miejsce. Cóż się dziwić, Gospoda mieści się w odrestaurowanej przez konserwatora zabytków piwnicy składającej się z 4 komnat, których wystrój tworzy unikalną atmosferę i wyjątkowy klimat. Ponadto goście restauracji obsługiwani są przez przemiłych kelnerów i kelnerki a ich ubiory dopasowane zostały do wystroju restauracji. Te ubiory to starodawne, stylizowane stroje z brązowego płótna lnianego. Szef kuchni - Ryszard Józefiak dba o to, by każdy kto zjawi się tu raz chciał wracać do gospody nieustannie. Dania serwowane w Gospodzie to przede wszystkim dania tradycyjnej kuchni polskiej, w tym głównie dania z grilla. Jeśli ktoś jednak chciałby odmiany bez trudu znajdzie tu również dania europejskie. Wystarczy tylko pozostać w parterowej części Gospody zwanej kredensem sałatkowym, składającej się z dwóch pomieszczeń połączonych szerokim przejściem. Pierwsze pomieszczenie to sala konsumpcyjna udekorowana gotyckimi lustrami oraz piecem kaflowym, drugie to bufet któremu uroku nadają kompozycje z suszonego czosnku i papryki ozdabiające drewniane szafki i ściany z cegły. Kredens sałatkowy w ofercie obok dań europejskich ma szeroką gamę sałatek, zielonych sałat i surówek z różnymi sosami.

Zwolennicy dań grillowych muszą się udać schodami w dół do tak zwanej piwnicy grillowej. Warto tu zejść chociażby z ciekawości żeby przynajmniej przez chwilkę poobserwować pracę kucharza przygotowującego dania z grilla. Piwnica grillowa zapewne każdego oczaruje wystrojem nawiązującym do średniowiecznej gospody: pochodnie i lampiony, duży okrągły świecznik zawieszony pod sklepieniem komnaty zwanej kominkową, półki i wnęki ozdobione starodawnymi glinianymi i drewnianymi naczyniami, dębowe stoliki. Siedząc tam przez chwilę można odnieść wrażenie, że czas cofnął się o parę stuleci.

Oprócz stałego menu pracownicy przygotowują różnego rodzaju atrakcje specjalnie z myślą o swoich klientach. Między innymi są to sezonowe przysmaki i tak na przykład w grudniu serwowane są dania świąteczne, innym przykładem mogą być dni kuchni myśliwskiej.

Kierownikiem Gospody jest Mariusz Rajewski a prowadzi ją firma Avanti. Firma ta należy do braci Henryka i Andrzeja Żołądkowskich i będąc firmą cateringową zajmuje się organizacją przyjęć jubileuszowych , weselnych wigilijnych, spotkań, bankietów i innych.